No dobra.. Kupiłam kaszę gryczaną i począwszy od jutra robię 10 dni oczyszczania na samej kaszy. Jest to syte i mocno chwalone w sieci.. a 10 dni raczej nie zrujnuje mi organizmu.. mam za sobą cięższe posty więc to akurat nie jest specjalnie złożone poświęcenie.. A więc.. 10 dni na gryczanej :) uwielbiam gryczaną.. zobaczymy czy po 10ciu dniach nadal tak będzie ;P
Diet Calendar Entry for 07 July 2014:
|
2264 kcal
|
Fat: 77.87g | Prot: 43.93g | Carb: 359.36g.
Breakfast: Bazylia, Natka Pietruszki, Pudliszki Ketchup Łagodny, Kupiec Kasza Gryczana Prażona. Lunch: Ciasteczka z Masłem lub Cukrem, Ciasteczka z Masłem lub Cukrem, Grejpfrut (Różowy i Czerwony). Dinner: Budynie Czekoladowe. Snacks/Other: Lody Czekoladowe. more...
|
|
Comments
Sama gryczana? Nie wiem... dla mnie te diety oczyszczające i inne jednoskładnikowe wymysły powodują to, że później jest jeszcze gorzej. Nie lepiej się warzywami zajadać? Lato, wszystko świeże i słodkie do tego smaczne. Ja sam tak zaczynałem, żeby oczyścić organizm. Warzywa, warzywa i jeszcze raz warzywa. Pozdrawiam
07 Jul 14 by member: 56 kilo w dół
|
przychylam się do 56, żadne diety cud jednoskładnikowe nie są dobre dla naszego organizmu, a w lecie trzeba koszystać z dobroci świeżynek, których teraz multum do okoła:)
07 Jul 14 by member: ibiza11
|
popieram przedmówców :) Niezdrowo, a poza tym szkoda by mi było tych wszystkich fasolek, kalafiorów, brokułów, truskawek i arbuzów.
08 Jul 14 by member: m_lena128
|
No dobra.. wygraliście.. rzeczywiście szkoda żyły złota jaka aktualnie płynie w moim ogródku jeśli idzie o ogórki, cukinie, groszek cukrowy i wiele innych :), ale na obiad będzie gryczana :D "Buziakuję" wszystkich :D
08 Jul 14 by member: LenaGrian
|
Tak właśnie myślałem, że wspominałaś coś wcześniej o ogródku. Ja to gdybym miał ogródek (mieszkam w bloku, bez balkonu) To nawet bym nie pomyślał o wymyślnych dietach jednoskładnikowych... Uprawiał bym ogródek, pielęgnował, mówił do roślinek, wzbudzając ich zaufanie a kiedy by były już dorodne i dojrzałe z zimną krwią bym zdzierał skórę, siekał i pożerał hahahahhhaa (śmiech szaleńca)
Coś to słońce dziś mocno praży.....
08 Jul 14 by member: 56 kilo w dół
|
U mnie burza za burza przechodzi.. ale i tak siedzę przytulona do wiatraka. ;P Ogródek mam.. Roślinki jakieś szalone.. Groszek cukrowy miał mieć 70 cm wysokości, a ma 180 ;P Bazylia idzie do góry jak szalona.. tak samo kolendra.. Cukinie i ogórki.. nie nadążam jeść :D.. Tylko melony miodowe coś siedzą i siedzą.. nie wiem.. może ruszą po tych burzach :)
08 Jul 14 by member: LenaGrian
|
zazdroszczę Ci tych ogrodowych cudów, ja takie warzywka i owoce mogę mieć tylko jak odwiedzę mamę, a że teraz mam daaaaleko do niej, to muszę się zadowolić tym co w sklepach. OStatnio jednak zrobiłam sobie taką mini (naprawdę mini) szklarnie i mam tam zioła, tymianek, bazylia, mięta, pietruszka i rozmaryn. Boże jak tam pachnie...:)
08 Jul 14 by member: ibiza11
|
No i będą się tak chwalić... :-)
09 Jul 14 by member: 56 kilo w dół
|
|
|
|
|
Submit a Comment
You must sign in to submit a comment
|
|
|
Other Related Links
Members
|
LenaGrian's weight history
|