CLLPL's Journal, 12 March 2018

dpbrze slyszec ze pospales:) 

CLLPL no to fajnie że pospałeś nareszcie. Pewnie ruch na świeżym powietrzu siędo tego przyczynił. Jeżeli zaczynasz odczuwać głód to czy nie powinieneś już zakonczyć głodówki? Zdaje mi się ze takie jest wskazanie.Co do wypadania włosów po głodówce to ponieważ powtaza sie to już 4 raz z taka samą dokładnością (mam notatki z kazej głodówki od pierwszego razu) wypadanie zaczyna się po ok. miesiącu a kończy po 1-1,5 kolejnych i potem nastepuje odrastanie. Oby i tym razam tylko tak było, bo organizm coraz starszy i zmniejsza się zdolność do regeneracji. 

Dzięki za wsparcie :) Co ciekawe dziś jestem bardziej zamulony niż jak śpię krócej :) Na pewno dużo ruchu spowodowało, że lepiej mi się spało :) Wczoraj miałem nową wodę, dziwna była i w smaku i jakoś mnie zemdliła. To pewnie dlatego. Dziś już jest ok. Uczucie głodu możne się pojawiać na głodówce z różną częstotliwością, to jest normalne. Jakieś szemranie w brzuchu to nie powód zakończenia głodówki. Dopiero kiedy przyjdzie wielki głód to jest moment na zakończenie głodówki. U różnych osób są różne odczucia w tej kwestii. Przestaję przeglądać FS, za dużo jest zdjęć jedzenia wrzucacie a to mnie rozprasza:) 

wilczy glod jest wowczas jak ci juz tluszczu prawie nie zostanie na ciele i trzeba zaczac jesc miesnie. wczesniej sie go nie spodziewaj ;) 

Oh, vibo69, to ja mogę tak z rok...tylko zeby mi coś włosów zostało.  

iwcia 54, a tam rok.. od razu pobij jego rekord 😁 https://goo.gl/tZhNL8 

Iwcia masz wciąż sporą nadwagę, więc masz na czym żyć 😸 U mnie jeszcze sporo jest, ale powoli dochodzę pewnej granicy, po kolejnej głodówce chyba nic już że mnie nie zostanie 😸 Chyba, że odłożę trochę na zimę 😸 

Swoją drogą ciekawe, że u Ciebie włosy tak lecą. Popatrzę u siebie, czy u mnie będzie podobnie..  

W audycji słyszałam jakiś czas temu że podczas leczniczych głodówek organizm się oczyszcza, usuwane są wszelkie złogi itd stąd też chore/martwe włosy wypadają a w ich miejscu pojawiają się nowe, zdrowe.. 🤔 

Magda!! Obyś miała rację. Przerabiam to czwarty raz, do tej pory zawsze odrastały, ale...obawy zawsze są. Co ja mówię, obawy- STRACH! po prostu jak za grzebieniem ciegnie sie całe pasmo włosów, a każdy z nich jest pozbawiony cebulki, jest tylko jasna plamka na końcu, znak że była. Jak wstajesz rano a na poduszcze kłębowisko włosów, jak włosy sa rozsiane wszedzie w domu, jakby pies liniał, jak zostają na głowie prześwity skóry, albo całe łyse place. Nie ma mowy o myciu, bo włosy są tak"zamocowane"w skórze głowy jakby były powtykane w masło. Tak to wygląda na serio :-( . Jestem umówiona z fryzjerką, żeby mi zcięła włosy tak, żebym nie musiała ich czesać, bo to jest jak scena z horroru(a fryzjerka , jak na złość jest w trakcie przeprowadzki, a do obcej nie pójdę z czymś takim) wogóle załuję że nie zrobilam tego zaraz po głodówce, mogłam się spodziewać przecież.  

CLLPL Nadwagę?Dobry jesteś! To sie nazywa otyłość olbrzymia, zagrażająca życiu. Mam 154cm wzrostu i mam drobne kości, powinnam ważyć nie więcej niż 50kg a ważę 3xtyle. Walczę całe swoje dorosłe życie, nie zwykłam żywić sie w fastfudach, pizzę jadłam może kilka razy w życiu.Odkad dostałam sterydy w wielkiej ilosci w wieku tzw. rozwojowym skończyło się tak naprawdę moje zdrowie.  

a do tego nietolerancje, ech :-( 

Iwcia bardzo współczuje, po opisie rzeczywiście słabo z Twoimi włosami, wierze że będzie tak jak po wcześniejszych głodówkach i pięknie odrosną, trzymam kciuki 😊 

Magda!! Dzięki :) 

Iwcia współczuję i z powodu włosów i walki z otyłością. Zainteresują się LCHF, IF w połączeniu z głodówkami przynajmniej masz szanse pomóc sobie częściowo. Alergie, nietolwrancje, choroby to wszystko stany zapalne organizmu. Poza wcześniej wymienianymi pozycjami o głodówce, warto sięgnąć do Zbożowej Głowy Perlmutter'a. Też zawsze walczyłem o wagę, zaczęły się problemy z alergią, nadciśnieniem, cukrem, trójglicerydami. Teraz wychodzę na prostą :) 

CLLPL jestem od 7lat na DO, korzystam też z przepisów paleo i LCHF bo to pokrewne profile. Na poczatku szło, a potem zredukowałam wszystkie makro, chyba za bardzo bo stanęło i poszło w górę.Teraz Homeopatka ograniczyła mi węgle do 40g, a kazała zwiekszyć tłuszcze.Nie zawsze mi sie udaje,ale widzę ze działą. Oczywiscie od 20lat nadciśnienie i coraz silniejsze leki. Wiem że wszystko w stanie zapalnym, mam wyniki badania aparatem Mora, no strach się bać!! Dlatego robię głodówkę mimo obaw o stan włosów, bo jednak lepiej nie mieć nawet (tfu, tfu) włosów, niż...zejść. Nawet na początku głodówki , przez pewien czas musiałam przyjmować leki aż to ciśnienie się uspokoiło. A potem incydent z arytmią, szpital i mam teraz leków ...jeszcze wiecej :-( Nic to, czekam na 17tego - wizyta u homeopatki. Wróciła z urlopu. A głodówki będą dalej,chocby nie wiem co. Wiem to!  

Iwcia nie znam diet paleo. Znam tylko zarys. Jakie tam tłuszcze są? 

co to jest DO ? 

DO to takie LCHF na granicy ketozy. zalozenia te same oprocz innej ilosci wegli ;) 

Właśnie tak, mówię te diety są do siebie bardzo podobne. DO czyli Dieta Optymalna dr Jana Kwaśniewskiego podaje proporcje makro BTW w ilośći 1:2,5-3,5:0,5-08 gdzie 1 B to ilość białka w gramach na 1kg NALEŻNEJ masy ciała. Reszta wychodzi z obliczenia.Za najbardziej potrzebne uwaza paliwo czyli tłuszcze głównie zwierzęce i dodatek dobrych roslinnych, białka tez zwierzęce.Węglowodany z warzyw, ale dopuszcza ok 100-200g ziemniaków i niewielkie ilości mąki(tzreba pamiętać ze w czasach gdy była opracowana, zboża nie były tak zniszczone jak obecnie, choć dr i tak uważał je za niekorzystne. Paleo nie jest tak precyzyjna ale bazuje na produktach zwierzęcych , warzywach i niewielkiej ilości owoców, z tym że raczej wyklucza, lub bardzo ogranicza mleczne, oraz zboża, ale profil podobny.