CLLPL's Journal, 18 February 2017

LCHF - 94 mg/dl - cukier mnie kocha i znów poziom powyżej 90. bardziej ograniczyć ww i b będzie już trudno. 90% kcal w moim menu to tłuszcz. Na pewno za krótko śpię, bo do 7 godzin, ale nie potrafię długo spać, nawet w weekendy i o 7 rano zwykle dostaję odleżyn ;) T uzupełniam kremem z masła, serka i odrobiny wpc. w wpc są słodziki, ale to śladowa ilość wpc w kremie, 9g wpc na 460g kremu, a w wpc stevia to też jakaś śladowa ilość, ale... czyżby to mogło mieć wpływ?
Wieczorem o 21 opierdzieliłem pudełko serka mascarpone a teraz jest 7 a ja głodny :) Od 2ch miesięcy jem sporo więcej niż wyliczone i przetestowane wcześniej zapotrzebowanie. Przed wczoraj 4000 kcal, wczoraj 3200 kcal i takich dni mam sporo. Wygląda na to, że udało mi się podkręcić metabolizm :)
203.7 lb Lost so far: 27.8 lb.    Still to go: 27.3 lb.    Diet followed reasonably well.

Diet Calendar Entry for 18 February 2017:
2974 kcal Fat: 251.85g | Prot: 136.78g | Carb: 35.89g.   Breakfast: Łowicz Śmietanka Tortowa 36%. Lunch: Mlekovita Masło Klarowane, Jajko, Morliny Boczek Wędzony. Dinner: Biedronka Camembert, Olej Kokosowy, Smażona Pierś z Kurczaka bez Panierki (Spożyta bez Skórki), Brokuły, Kalafior, Hortex Fasolka Szparagowa Zielona, Hortex Fasolka Szparagowa Żółta. Snacks/Other: Polmlek Delfiko Starco Serek Śmietankowy, Ogórek (ze Skórką), Kraina Wędlin Salami Delikatesowe, Winiary Majonez Dekoracyjny, Światowid Ser Morski. more...
losing 12.3 lb a week

3 Supporters    Support   

Comments 
słodki chłopak z Ciebie poprostu 😜🍯 
18 Feb 17 by member: sylwia.syl78
nie ma czegos takiego jak podkrecenie metabolizmu. ile razy mam to powtarzac :D ja jadlem na tluszczach 200% swojego zapo i jakos nie przytylem ;) a po drugie mysle ze do konca nie rozumiesz keto. nigdzie nie jest powiedziane ze masz napakowac az tyle tluszczu. wazne jest zebys nie przekroczyl bialka i wegli. a tluszczu jesz sobie po prostu ile chcesz. czy to bedzie wiecej czy mniej to nie ma wielkiego znaczenia. roznica tylko taka ze jak bedziesz go jadl mniej to latwiej wytopisz swoja slonine :) 
18 Feb 17 by member: vibo69
ile razy mam mówić, że prędkość metabolizmu można regulować ;) 
18 Feb 17 by member: CLLPL
to rozwin temat. pomijajac aktywnosc 
18 Feb 17 by member: vibo69
ja z Tobą nie dyskutuję na ten temat :) Poczytaj u Dobre lskiego na blogu o przeprogramowaniu komórek i spalaniu większej ilości kalorii po ekspozycji na zimno, w książce Mit kalorii o hormonach, które odkładaja tłuszcz albo go palą. Jedno i drugie nie dotyczy spalania kcal w ruchu. :) Nie zależy mi aby Ciebie przekonywać, uważam to za bezcelowe :) no sorry przy całej sympatii ;) 
18 Feb 17 by member: CLLPL
osobiscie stosuje zimno juz od kilku lat. jeszcze zanim zaczalem cwiczyc. mimo to moje zapo to ~1800 a na 2000 sie zalewam (na weglach). jak widac do potocznych wzorow zapo sie za bardzo nie kwalifikuje. ekspozycja na zimno sama w sobie spala bo ogrzewanie. logiczne. tak czy inaczej nie zwieksza to zapotrzebowania na stale. poza tym co do hormonow.. gdy jesz zgodnie lub ponizej zapo to nie przytyjesz niezaleznie od hormonow. 
18 Feb 17 by member: vibo69
Vibo właśnie o to zapotrzebowanie chodzi. Organizm potrafi tak się przestawić, że jest stale w trybie oszczędzania. Metabolizm w komórkach jest minimalny, organizm odkłada tłuszcz mimo dostarczania niedużej ilości kcal. 
18 Feb 17 by member: mal_07
organizm odklada tylko wtedy kiedy jest nadwyzka. gdy jej nie ma to to spali (cos musi). a jak nie spala znaczy ze nie ma nadwyzki. 'tryb oszczedzania' to taki sam wymysl jak cellulit. 
18 Feb 17 by member: vibo69
tryb ćwicz, mnie jedz i spalaj to mainsteam, obecny na ustach większości dietetyków i trenerów. Nie naukowców. Warto czasem poczytać co na ten temat maja do powiedzania naukowcy, a mają cos innego. 
18 Feb 17 by member: CLLPL
Cukier wysoki, bo insulinę podbijasz nabiałem. Zostaw WPC i mascarpone, zwłaszcza, że to , jak zakładam, konwencjonalny nabiał pełen hormonów. Słodziki w wpc mogą mieć wpływ, podobnie jak każda przetworzona żywność - efekty "zobaczą" Twoje hormony, a tym jest insulina. Możesz zrobić test na obciążenie glukozą i HbA1C. Sprawdź też tarczycę i enzymy trzustkowe, zrób próby wątrobowe. Jeśli ćwiczysz na czczo, to nawet na keto możesz mieć przy regularnym wysiłku wyższy cukier, bo organizm mobilizuje glikogen.  
18 Feb 17 by member: sarus1
sarus jak doczytasz to zjadam tego wpc max kilka gramów na dobę, a łącznie białko na dobę to średnio 60g. To chyba nie sprawa bialka? Pytam bo moim zdaniem nie, ale może masz inne doświadczenia. Enzymy miałem badane na jesieni wszystko ok. 
18 Feb 17 by member: CLLPL
Sylwia dzięki ;) od miodu ;P 
18 Feb 17 by member: CLLPL
Vibo no i w tym sęk, że jak metabolizm zwalnia to zapo maleje, więc z mniejszej ilości kcal będzie nadwyżka. Swojego czasu jadłam bardzo, bardzo mało, czasem i 3 dni nic, bo zapominałam. Jak zaczęłam jeść normalnie tj śniadanie i obiad codziennie, pomimo niewielkich porcji zaczęłam tyć. Przy 25st C na dworze chodziłam w polarze, bo było mi masakrycznie zimno. Długo trwało zanim organizm przestał uważać, że głoduje i mogłam latem chodzić w krótkim rękawku :) 
18 Feb 17 by member: mal_07
to jest właśnie termogeneza, proces, który wygląda różnie u różnych ludzi. :) Ale to jeden ze sposobów na przyspieszenie metabolizmu. Organizm, który "oszczędza" energię przyswaja wszystko, robi zapasy. Ten który ma jedzenia pod dostatkiem trwoni, jedzenie i energię. Nasz organizm nie przewidzi czy dzis będziemy grac mecz czy leżeć na kanapie, więc domaga się tylu kcal jak byśmy mieli grac mecz, musi być w gotowości. W zdrowym jest tak, że jak gramy kcal idą na pracę mięśni, jak nie to są marnotrawione, bo jutro będzie kolejna duża micha. W chorym głodującym organizm jeśli tylko nie musi zużyć energii odkłada ją na potem, w tłuszczu. Dopóki z tym się nie uporamy będzie jojo. Mal dzięki za Twój przykład :) 
18 Feb 17 by member: CLLPL
Mal_07, w polarze to ja chodze przy 5 stopniach :) a 'zwolnienie' metabolizmu to po prostu ubytek miesni z powodu braku cwiczen i deficytu kalorycznego 
19 Feb 17 by member: vibo69
CLLPL, gdyby to byla prawda to by mi bylo ciagle zimno a jest wrecz przeciwnie. ostatnie dni jak bylo 5-10 stopni to wracalem z roboty bez bluzy bo bylo mi za goraco 
19 Feb 17 by member: vibo69
CLLPL jak wtedy tak mało jadłam moja zwyczajna temp ciała wynosiła 36.0 - 36.3. Po dłuższym czasie, gdy zaczęłam jeść normalnie była klasyczna - 36.6. A jak już porządnie rozręcił się metabolizm to temp wzrosła do 37.0 -37.3, tzn wtedy jadłam tez dużo białka, bo ok 100g dziennie. 
19 Feb 17 by member: mal_07
Vibo nieprawda, to nie tylko mięśnie. Są badania dokumentujące, że lekkie obcięcie kalorii wydłuża życie. Jest to spowodowane m.in. zwolnieniem metabolizmu, co przekłada się na czas osiągnięcia przez komórki limitu Hayflicka. 
19 Feb 17 by member: mal_07
to prawda. dokladnie to tu chodzi o autofagie. ale nadal nie zmniejsza sie zapotrzebowanie (znaczaco) 
19 Feb 17 by member: vibo69
btw temperatura mierzona pod jezykiem przed chwila wynosi u mnie 36,9 a jestem calkowicie zdrowy 
19 Feb 17 by member: vibo69

     
 

Submit a Comment


You must  sign in to submit a comment
 

Other Related Links

Members



CLLPL's weight history


Get the app
    
© 2024 FatSecret. All rights reserved.