Słabo, ale bałam się że będzie gorzej. Po dziesięciu dniach w Międzyzdrojach z kulinarnymi pułapkami dookoła, to i tak lepiej niż myślałam. Rybki, piwo, desery, lody....dobrze, że udało się trochę spalić w basenie i na spacerach :-) Od dzisiaj powrót do szarej rzeczywistości i zaciskanie pasa i zębów ;-)
|
258.6 lb
Lost so far: 3.7 lb.
Still to go: 93.3 lb.
Diet followed poorly.
|
Diet Calendar Entry for 20 June 2016:
|
1139 kcal
|
Fat: 69.98g | Prot: 58.85g | Carb: 74.89g.
Breakfast: Młode Dymki, Pikok Szynka Praska, Jajko, Grahamka, Pomidory, Podwójne Espresso z Ksylitolem. Lunch: Podwójne Espresso z Ksylitolem, Pikok Kabanosy Wieprzowe z Dodatkiem Mięsa Wołowego. Dinner: Zupa Jarzynowa. more...
|
losing 0.2 lb a week
|