CLLPL's Journal, 17 September 2017

(...)Otóż zarówno alpiniści, jak i sportowcy powinni wiedzieć, że uzupełnienie utraty płynów tylko poprzez picie wody może być groźne dla życia. Dlaczego? Sama woda nie rozwiąże problemu niedoboru potasu i sodu, a wręcz przeciwnie: niskie stężenie potasu i sodu na skutek wypicia dużej ilości wody zostaje jeszcze bardziej rozcieńczone. Kiedyś u niejednego alpinisty było to przyczyną śmierci (odpadnięcia od ściany) z powodu wyczerpania i potężnego osłabienia funkcji skurczowych mięśni. Gdy uzupełnimy jedynie niedobór potasu, nie zlikwidujemy uwarunkowanych utratą sodu wszelkich oznak odwodnienia tkanek, co predysponuje do wystąpienia kurczów mięśni. Każdy zawodowy sportowiec ma świadomość, że w trakcie treningu i zawodów musi stale uzupełniać poziom potasu, sodu i wody w organizmie. W tym celu ma do dyspozycji specjalne gotowe napoje izotoniczne. Objawy niedoboru sodu są łatwo rozpoznawane, gdyż wskazują na nie oznaki odwodnienia organizmu. Język staje się lepki i suchy, mięśnie zaczynają boleć, pojawiają się kurcze. Najlepiej temu skutecznie zaradzimy, pijąc coś i jedżąc coś słonego. Zdrowe osoby nie są narażone na nadmierne spożycie sodu (tak samo zresztą jak potasu). Niedorzeczne są doniesienia na temat szkodliwości soli kuchennej (sód), sugerujące, że niebezpiecznie podwyższa ciśnienie. (...)  

malo tego.. nadmiar sodu prowadzi do obnizenia cisnienia ;) 

Ja mam teraz niższe ciśnienie, po zmianie diety, zrzuceniu kg :) dziś 132/80, wczoraj w ciągu dnia 129/71 :) 

ja cale zycie mam 120/80 ;) teraz tez. a sodu czasem i po 15g na dobe wpada ;)  

ja miałem już w pewnych okresach wyżej. np 160/100. z tego co czytałem to o onadciśnieniu mówimy kiedy rozkurczowe przekroczy 100. z tego punktu widzenia mam teraz super 😸