Agab121's Journal, 27 April 2018

😍😍😍 

W LC najbardziej pociągające wydaje mi się to, że można zrobić sobie taki smakołyk i zjeść go równie dobrze jak każdy inny posiłek. A na high carbie wcale nie jest tak, że można sobie dowalić mąki i cukru, zrobić ciasto i zjeść bez konsekwencji - smakołyki są odświętne, a nie wymienne z posiłkiem. 

Masz rację Fronciara a poza tym tego typu smakołyki są bardzo sycace. Ja często je konsumuje je jesscze długie dni bo nie jestem w stanie przyjąć wszystkiego w krótkim czasie. A do tego prostota ich wykonania,to ich atuty.  

Na LC też nie można tak sobie dowalić bez konsekwencji, a i na HC możesz wymienić sobie posiłek na np sernik ;) 

Fronciara idąc tym tokiem rozumowania na hc nie może aż jeść gorzkiej czeko tylko milke ? nie używać mąki kokosowej tylko pszennej? chyba to tak nie działa bo zaraz dojdziemy do wniosku że to hc jest bardziej restrykcyjne 😉 

Mal, najadlas się kiedyś sernikiem? 😉Toż to tylko dodatek... Jeden kawałek, potem drugi i blachy nie ma🤗 

Agab swojego czasu robiłam serniczek proteinowy, który miał multum białka - sycił jak cholera ;) a teraz tłustym też się można najeść niedużą ilością... ale można zjeść i pół blachy :D 

Haha, Fabregasowa, wiesz co, no ostatnio to mi się high carb zaczął wydawać restrykcyjny, jak mu się zaczęłam bliżej przyglądać. :D No bo okej - proste jest naładować sobie wszędzie kopę ryżu, makaronu kaszy czy chleba. Tylko weź teraz unikaj tłuszczu! Mięso chude, serek chudy, masła symbolicznie, o śmietanie pomarzyć, kiełbasa to grzeszek... Ale kiedyś tak robiłam, więc to ostatecznie kwestia przyzwyczajenia. Zresztą, ja i tak najchętniej jadłabym high carb high fat, gdyby na dłuższą metę nie była to droga do Spaślandii. :D  

Ja spokojnie mogłabym ciągnąć HC nawet bez pieczywa 😉 ale wiem że po nich mam duże zachcianki jednak a jak żyć bez jajek na śniadanie 😂 z kolei HF też nie dla mnie bo nie jestem maślano-śmietanowo-olejowa😛 najlepiej się czuję na btw 25/45/30 

Bosssskie...😍 

Mniam☺️