Dabrowkas's Journal, 11 January 2017

no to rob to powoli. ja przechodziłem 2 miesiace. najpierw wiecej bialka za wegle, potem tluszcz za wegle a potem schodzlem z bialka jeszcze. 

dokladnie tak 

Nigdzie nie powinno Ci się spieszyć :) Droga do lepszej sylwetki to maraton, a nie sprint :) Byle cały czas do celu, a czy przestawisz się w tydzień, czy w pół roku to nie jest aż tak istotne :) 

Niestety chudnięcie nie jest moją fanaberią a koniecznością zdrowotną. Zdiagnozowano hiperinsulinooporność, więc zależy mi na czasie. Dziękuję za wsparcie:) Może faktycznie za bardzo przejmuję się tymi węglami- trudno zejść do 20g. 

łatwiej jest zastępować węgle białkiem na początku. zaznaczam na początku bo na dłuższą metę nie jest to zdrowe. Białko do np 40% kcal. węgle 100g reszta tłuszcz. węgle tylko z warzyw, tylko i poradzisz sobie z zadaniem śpiewająco; ) 

i jeszcze jedno jedz dużo jajek one mają fajne makro i są zdrowe :) a z tym poradzisz sobie bez problemu. do jajecznicy 20,30,50,70g masla i sobie poradzisz. :) 

bialka nie za duzo, nadmiar bedzie zamieniany w glukoze poprzez glukoneogeneze. najlepiej trzymac T wysoko a bialko max1.5g/kg b.aktywny i 1g/kg malo aktywny. jak nie masz pojecia co wcinac to tluste miesa, podroby(watrobka,zoladki), kabanosy, kielbasy a najlepiej piec samemu spory kawalek np.karkowki i sobie na zimno wcinac:) jajecznica przysypana zoltym serem, maslo na przygotowana porcje cieplego miesa, oleje koko,mct,maslo klarowanw do kawy i jak jeszcze malo to na lyzke lniany:) w razie biegunki tluszczowej sie nie przejmuj, poznasz pulap T, ktory organizm przyswoi:-) (biegunka bez bolacego brzucha i jakis negatywnych skutkow, przelatuje przez ciebie tylko nadmiar) 

Mik będzie, ale taki proces podnosi powoli poziom cukru we krwi, a pozwala przetrwać okres przejściowy. Dlatego jak wyżej przez pewien okres podwyższone białko jest OK :) 

zeby przetrwac na poczatku to dorzucic T i nie zwracac uwagi na kcal, tak jest najlatwiej.  

Zastąpienie węgli tłuszczem to od razu rewolucja ;) Ja u siebie tak zrobiłem, bez żadnych rewolucji przeszedłem z ww na T w ciągu miesiąca, w kolejnym wchodziłem w keto. Dabrowkas z tego co widzę idzie Tobie całkiem dobrze. 

Mik to też zależy na ile ktoś lubi tłuszcze i na ile jego organizm zniesie taką zmianę. Właśnie wciągnąłem ponad 300 g tłustego boczku bez dodatków i jestem happy, ale nie każdy to zniesie :) 

wiadomo ze najlepiej stopniowo. nadmiar T oddasz moment:-) osobiscie troche zmniejszylem bialko i jest inaczej, lepiej tak jakby, wiec moze opinia troche pod siebie:-) 

Dziękuję za rady:) może faktycznie na razie jajkami z boczkiem się dopchnę :) dziękuje że jesteście :) 

spoko pytaj ;) Mik, jak zalatwie sobie paski do glukozy to zobacze na ile wiekszw białko podnisi mi cukier. Ja z kolei lepiej czulem sie jak bylo troche wiecej ww i b w diecie. To nie znaczy ze teraz jest źle, ale jak z badan wyjda male roznice to troche podkrece Białko :) ze 100g bialka powstanie 35g glukozy w sumie to nie dużo, nawet jak doloze 100g bialka nie powinienem wyjsc z keto.