Ups
|
131.0 lb
Lost so far: 7.9 lb.
Still to go: 3.1 lb.
Diet followed reasonably well.
|
Diet Calendar Entry for 10 July 2018:
|
2606 kcal
|
Fat: 165.38g | Prot: 89.57g | Carb: 191.49g.
Breakfast: Kalafior, Papryka Chili, Natka Kolendry, Natka Pietruszki, Pomidory Koktajlowe, Sałata, Awokado, Rosół z Kury/Kurczaka, Sól, Czosnek, Oliwa z Oliwek, Mlekovita Masło Polskie, Krewetki. Snacks/Other: Czerwone Wiśnie, Milka Peanut Caramel, Natura Food Jęczmień Młody Mielona Trawa Suszona, Zdrowe Pola Egzotyczne Algi Spirulina, Sok Cytrynowy, Świeżo Wyciśnięty Sok Pomarańczowy, Vital Fresh Szpinak Baby. more...
|
losing 5.3 lb a week
|
Comments
10 Jul 18 by member: vibo69
|
10 Jul 18 by member: gaweł_po_40
|
Vibo, czy w Twojej 4-letniej karierze na FS sugerowałeś kiedykolwiek komuś czekoladę zamiast młotka? 😅🔨
10 Jul 18 by member: Fronciara
|
To mówisz że sprawdziła Ci się ta czekoladowa dieta haha
10 Jul 18 by member: Panda i Zając
|
Dieta jo-jo: kilogramy najpierw idą w górę, potem w dół
10 Jul 18 by member: Fronciara
|
Idąc na kompromis niech to będzie czekoladowe jo jo. Eh przypomniałaś mi o tym gównie czekającym na mnie za rogiem...
10 Jul 18 by member: Panda i Zając
|
Panda, o jakim gównie mówisz? O czekoladzie? 😅 Czy o jo-jo? Bo to drugie wcale Cię nie musi dotyczyć, chudzinko! 🙂
10 Jul 18 by member: Fronciara
|
Wiesz co robić: damskie pompki, deska, różne inne „wygibasy na macie”; potem hantelki w dłoń; a potem sztanga na plecy. Spokojnie, po kolei, w swoim czasie. Jo-jo boi się dźwigających dziewczyn! 💪🏻
10 Jul 18 by member: Fronciara
|
Fronciara Słońce no nie wiem czy z nawet z pomocą tych ćwiczeń, fizycznie da się wyjść z anoreksji i tego co ze sobą niesie bez jo ja, bo psychika to już inna sprawa
10 Jul 18 by member: Panda i Zając
|
Mam nadzieję, że masz bliskich, na których będziesz mogła polegać przez ten trudny czas zdrowienia... Znane mi koleżanki rzeczywiście wychodząc, wpadały w lekką nadwagę, ale też z czasem wracały do siebie. Ja nie mogę powiedzieć, że byłam anorektyczką, bo to dużo powiedziane, ale byłam pół roku temu na skraju ZO zdecydowanie - wiadomo, tłuszczu od grudnia mi przybyło, ale na szczęście inaczej na niego teraz patrzę. Życzę Ci, żebyś nawet w najgorszych momentach zachowała tę dalszą prespektywę, w której jesteś silna, zdrowa i szczupło-umięśniona Ty. Trzymam kciuki! 💞
10 Jul 18 by member: Fronciara
|
Fronciara dziękuje bardzo ❤️ Może kiedyś też będę mogła pochwalić się tak pięknym ciałem (podejściem do życia) jak Twoje! PS wydaje mi się czy dobrze wyczytałam że również miałaś problem z okresem? Może mogłabyś mi coś doradzić...
10 Jul 18 by member: Panda i Zając
|
Mój okres wrócił sam z siebie, kiedy waga wzrosła i tłuszczyku przybyło.... Nie miałam miesiączki w sumie pięć miesięcy (nieobfity i krótkotrwały był w październiku zeszłego roku, a potem nie było go do marca tego roku). Co więcej, długo wzbraniałam się przed pójściem do ginekologa, tłumacząc mamie (która mnie do tego zachęcała), że pewnie wróci, skoro przytyłam i jem więcej tłuszczu. W końcu się złamałam i poszłam (nie dowiedziawszy się właściwie nic ponadto, że warto jeszcze miesiąc zaczekać, bo pół roku to czas, który można okresowi spokojnie dać na samoistny powrót) - i... parę dni później wrócił. :D
Także niestety, nie mogę Ci dać nic poza nadzieją, że kiedy Twój organizm przestanie bać się o swoje przetrwanie i będzie miał pod dostatkiem tłuszczu (czy to z tkanki tłuszczowej, czy to z pożywienia) do produkcji hormonów, to wrócisz do miesiączkowania bez żadnej ingerencji z zewnątrz. A jak długo Ty już go nie masz?
10 Jul 18 by member: Fronciara
|
Nie wiem dokładnie bo miałam dość nieregularny wtedy ale straciłam go w tym roku i będzie już kilka miesięcy eh... Do ginekologa niestety nie mam jak pójść, bo moi rodzice mają spaczone podejście do tego wszystkiego, choroby itp a niestety na czas jej z rozkazu lekarza musiałam wrócić do domu rodzinnego (nie mieszkałam z nimi bo chodzę do szkoły w innym mieście)
10 Jul 18 by member: Panda i Zając
|
Jesteś jeszcze niepełnoletnia? Nawet tak tak możesz iść sama do lekarza, z dorosłą kuzynką, ciocią...
10 Jul 18 by member: kluska87
|
Niestety :c 18 dopiero w grudniu a z rodziny nikt mi z tym nie pomoże, także muszę przecierpieć
10 Jul 18 by member: Panda i Zając
|
Jeśli na prawdę nie masz innego wyjścia to poczekaj, to w zasadzie niedługo i okres powinien wrócić sam. Ale jeśli zobaczysz jakiś inny niepokojący objaw z tamtej strony to szybko do lekarza z rodzicami czy bez. I postaraj się jeść mądrze, możesz dodawać do jedzenia olej z wiesiołka, jest dobry dla kobiet. Łyżeczkę do sałatki, owsianki albo na ziemniaki. Nie bój się jojo, teraz jesteś koścista, a jak odrobinę przytyjesz będziesz apetyczna, bo jesteś śliczną dziewczyną i będziesz piękną kobietą, a te są zaokrąglone w odpowiednich miejscach 😉
10 Jul 18 by member: kluska87
|
Pandziu wrzucałam niedawno informacje nt temat przeklejone od dietetyka, którego bardzo cenię. Jak chcesz to zajrzyj do mojego profilu
10 Jul 18 by member: fabregasowa
|
Dziękuję dziewczyny ❤️ Fabregasowa zajrzałam i przeczytałam!
10 Jul 18 by member: Panda i Zając
|
|
|
|
|
Submit a Comment
You must sign in to submit a comment
|
|
|
Other Related Links
Members
|
Fronciara's weight history
|