gaweł_po_40's Journal, 05 April 2020

Skutki kwarantanny ? 😖 

niestety... domowe chlebusie, pizzunie, pierożynki i masa rośnie😅👍 

A Swieta dopiero za tydzień 😖 

Według mnie to są ćwiczenia przedświąteczne, aby nie było szoku jedzeniowego. Taka adaptacja organizmu🐱 

no. jakby nie patrzył to węgloza nie sprzyja podnoszeniu odporności na wirusy więc to trochę słabe posunięcie 

K1C1A coraz trudniej o składniki na świąteczne pyszności. Wczoraj robiliśmy droższe z piwa bo w sklepach nigdzie ich nie ma. Dzisiaj pizzowy test czy one coś działają. Piwa nie piję, kupione tylko dla droższy☝️😉  

a tak ogólnie to nie chce nikogo straszyć ale jeśli informacje mam dobre to świąt w tym roku nie będzie. i obym się mylił 

Przedświąteczne zakupy zawsze były koszmarem, ale w tym roku to już megakoszmar. Wszędzie kolejki, czekanie, deficyt towarów... Ale co tam 😸 z głodu chyba nie umrzemy 😸 Vibo, Święta będą, ale nie w takiej formie jak dotychczas. U mnie świętowanie będzie zdalne 🐱 

zdalne święta to bardzo optymistyczna wersja 😉 może się jednak okazać że i to będzie problemem 

Oj nie strasz! 🙀 

staram się być dobrej myśli. jednak gromadzenie się tony wojsk na całym globie od kilku tygodni nie wygląda optymistycznie 

w mediach zapewne cisza. nie wiem bo nie oglądam 

swoją droga. wyobraźcie sobie ile czołgów musi ciągnąc skład który ciągnie 5 lokomotyw razem. to by było na tyle 

Vibo wiadomix, czołgi są na tych co biegają po lesie😉 

oby oby 😉 

Ej nie pitolcie mi tu gupot, zakaz jest tez dla czołgów przecież 😉. Obywatelsko będę dbał o przestrzeganie tego moimi 5-cioma panzerfaustami zakopanymi na skraju lasu 😂. Widzę Pawełku ze mnie dzisiaj pokonałeś 😉 naprawdę szczerze winszuje 😜 

waga jest tylko cyfrą, zbiegam i wbiegam bez zadyszki na 8 piętro więc z formą nie jest źle. Inna sprawa, że przez tą kwarantannę pierwszy raz żałuję, że nie mam domu z dużym ogrodem😐  

Och Paweł mi o wadze nie mów😁, u dzika gdyby nie waga to by tak nie szarpał😜 

Co to za straszenie wojną :) i to przed świętami :) po co ludków straszyć dodatkowo... :) 

żeby się nie zdziwili gdy prąd im wyłączą