Wczoraj się zajechałem, 61 pięter w górę, wylewy podskórne na kolanach ale wytargałem wszystkie ciężkie meble z piwnic. Dzisiaj siłka - hantle raczej z martwym ciągiem. Bez tych treningów na silce to bym mógł pomarzyć o takiej wydolności, pewnie bym wynajął ekipę do wyniesia tego wszystkiego. A tak trening z rana i kaska w kieszeni. Skąpy Janusz zadowolony i Zdzichu z siłki wytrenowany💪👍
|
270.5 lb
Lost so far: 0 lb.
Still to go: 28.2 lb.
Diet followed reasonably well.
|
steady weight
|