Wczoraj: bieżnia i DDAA Dzisiaj: siłka Najbliższy bieg 29.03 na dychu, więc na luzie😄
|
226.6 lb
Lost so far: 0.4 lb.
Still to go: 12.8 lb.
Diet followed reasonably well.
|
steady weight
|
Comments
05 Mar 20 by member: plastyka
|
05 Mar 20 by member: marekkkkkk
|
No masz jeszcze czas żeby się przyszykować 😉 podziwiam Cię 👍
06 Mar 20 by member: Jagnieszka
|
Aga to taka motywacja żerująca na duszy janusza. "Przecież zapłaciłem, to muszę wystartować" i "Cholera startuję to muszę trenować" 😂👍
06 Mar 20 by member: gaweł_po_40
|
dodam, że przezornie oplaciłem jeszcze 6 biegów w tym roku a to nie koniec listy, tylko jeszcze nie ma zapisów. Przez portfel do szczupłości, ooo coś w tym stylu #odchudzajsiezjanuszem 😂😉
06 Mar 20 by member: gaweł_po_40
|
Każdy sposób mobilizacji jest dobry. mnie zmusił urlop, żebym nie dostawała zadyszki przy podejściu do hotelu i jazda dłuższa niż 2 godziny. Siostra po 2 godz. "wysiada", a ja po 4 mam ciągle mało, ale nie jestem już w stanie wyciągnąć jej ani na basen ani na spacer, a samej mnie nie puści 😉 więc "kibluję" w pokoju wieczorem.
06 Mar 20 by member: Jagnieszka
|
Wczoraj wieczorkiem wypuściłam się jeszcze na bieganie😁 ponad 3 km bez przerwy już przebiegłam (!) , płuca na swoim miejscu, gadałam sama do siebie, żeby sprawdzić tempo😂. Także szykuj się w przyszłym roku startuję w biegach tuptanych 😄
07 Mar 20 by member: Jagnieszka
|
|
|
|
|
Submit a Comment
You must sign in to submit a comment
|
|
|
Other Related Links
Members
|
gaweł_po_40's weight history
|