gaweł_po_40's Journal, 07 January 2018

lamany przyda ci sie rowniez do innych cwiczen 

a nie lepiej na początek hantle, z możliwością zmiany obciążenia? 

hantle mam, obciążenie mam. Fakt pordzewiało trochę, ale myślę że da radę. O gryfie myślę, jako uzupełnieniu za rozsądną cenę. Bo zanim na siłownię to chcę jednak podnosić więcej niż Fit_Laski 😂 

to ja bym wziął prosty, hantlami zrobisz wszystko inne, a prosty na klatę i inne. Hantle można do dużych obciążeń doprowadzić. 

no to wrzuc do coca coli na godzine i bedziesz mial piekne i blyszczace ;) 

Łamany. Jest nieinwazyjny dla łokci i nadgarstków. Chciałem specjalnie zmierzyć ten, który mam. Stawiam, że ma 1,4 m i waży 5-6 kg. Taki też Ci polecam. Tylko bez gwintów, bo trzeba za każdym razem przez cały gwint przekręcać nakrętki jak chcesz przykręcić ciężary. Tylko i wyłącznie zaciski. 

a możecie jakiegoś youtubera polecić, co by mi podstawy wyjaśnił, bo coś tam kiedyś targałem, ale zawsze słyszałem, że źle łokcie itp. 

pewnie nie jest to dokladnie to czego sie spodziewasz.. ale od mniej wiecej tego powinienes zaczac jesli nie chcesz tracic czasu robiac 'uginanie bickow' i inne zbedne cwiczenia https://goo.gl/3Ol2sn 

Łamany najbardziej uniwersalny i wygodny..  

Dzięki za rady, kupię w takim razie łamany. 

a powiecie mi, jaką to wartość dodaną będzie miał gryf łamany, jeśli mam hantle, które ustawi jak chce? 

wieksze obciazenie zalozy. plus dodatkowo waga samego gryfu 

Hantle super sprawa. Możesz nimi przetrenować całe ciało. Pod spodem masz filmik instruktażowy do uginania na biceps http://tiny.pl/g4d9m Ja bym dodał jeszcze po za tym co mówi autor łopatki ściągnięte do tyłu Plecy prosto Nie bujasz ciałem. Ma być tułów cały czas w jednej pozycji. Patrzysz przed siebie Powolne opuszczanie i szybsze podnoszenie Musisz czuć pracę mięśnia i na tym się tylko skupiać podczas wykonywania ćwiczenia. Same bicepsy masz czuć. 1 serie zrób rozgrzewko-wą z gryfem i po 2,5 kg na strone Dokładaj tak obciążenie, żebyś był w stanie zrobić conajmniej 8 poprawnych ruchów w serii. Nie chodzi o ciężar, tylko pracę mięśnia. Na początku przygody z ćwiczeniami progresja powinna być możliwie najbardziej rozsądna. Nie rzucaj się na 'większe ciężary' od razu. 

jeszcze raz dzięki, większe ciężary raczej nie, bardziej mi chodzi o rozruszanie "starych kości" i załapanie podstaw. 

To co ty vibo69 przesyłasz z uporem maniaka wszystkim jest tylko i wyłącznie do wykonywania pod okiem odpowiedniego instruktora, który zna się na rzeczy i pokaże nowemu cwiczącemu technike tych ćwiczeń bez obciążenia i oceni czy nie ma przeciwskazań w postaci wad postawy, czy jakiś poważnych dysproporcji w balansie strukturalnym. Może się okazać, że ktoś ma przeciwwskazania i powinien na początku pójść do fizjoterapeuty na konsultacje. To może najbardziej optymalny trening siłowy. Ale tylko i wyłącznie pod okiem profesjonalisty, dla osób bez przeciwskazań zdrowotnych. Jeżeli ktoś chce zacząć jakąś aktywność fizyczną, kto ma znaczną nadwagę, to też powinien skonsultować się najpierw z lekarzem, fizjo. Moim zdaniem aerobik wodny jest dla takiej osoby najbardziej optymalny? Spacery/nordic walking? Może trochę delikatnych ćwiczeń z niewielkim obciążeniem. W sumie całe ciało można robić. tylko zacząć od nie wielkich obciążeń , żeby przyzwyczaić stawy. I tak nie mają lekko, bo muszą radzić sobie z nadwagą... 

A i tak jeszcze a propo rozruszania 'starych kości' , to po polecam książkę Pavela tsatsouline'a 'super stawy' http://tiny.pl/g4d93 Dużo ćwiczeń zaimplementowałem do swojej rozgrzewki. Część do wykonywania statycznego po treningu. Bardzo pomagają. Sądzę, że to dobra propozycja na rozruszanie całego ciała.  

vibo69 jak on zaczyna, to hantle z dokładnym obciążeniem są lepsze. ja na hantle nawet do >20 kg na jeden mogę sobie wrzucić. to gdzie tu problem? a prosty gryf jest lepszy na klatę, jak dokupi ławeczkę. 

Aj tam, się przejmujesz, że na siłowni Fit_Laski Cię zagną… ;) Ćwicz, rób swoje i na innych nie patrz. Ja w ostatnią środę narobiłam sobie wstydu przy młodych koksach, bo zamyśliłam się i zleciałam z bieżni, i strasznie mi z tego powodu wszystko jedno. :D Jutro idę się dalej kompromitować.