|
No to byłam u kardiologa.
I.... dostałam kolejny lek na cholesterol. Nie jestem zadowolona bo nie uśmiecha mi się brać statyny naprzemiennie z fibratem, bo i tak boli mnie już wątroba. Jutro pójdę do swojej pani dr i zapytam co z tym zrobić. Leki na ciśnienie mam zmiejszyć o połowę - i tak to niewiele da, bo bardzo spada mi ciśnienie. W dodatku mam zrobić echo serca w prywatnej placówce, co jest bardzo dużym kosztem dla mnie. Dr wspominał też o echu przez przełyk, ale nikt nie chce mnie uśpić aby mi to wykonać a ja nie dam się nikomu dotknąć po "głupim jasiu". I nie wiem co o tym myśleć wszystkim. A tak w ogóle: mój wysoki sód w niczym nie przeszkadza.
Diet Calendar Entries for 20 February 2017:
|
1399 kcal
|
Fat: 76.68g | Prot: 115.70g | Carb: 70.87g.
Breakfast: Zupa PIECZARKOWA z mięsem. Lunch: Zupa PIECZARKOWA z mięsem. Dinner: Czerwona Papryka, Żeberka Wieprzowe, Lidl Mięso Mielone z Łopatki Wieprzowej, Surówka z Kiszonej Kapusty, Kurczak w panierce. Snacks/Other: Zupa PIECZARKOWA z mięsem, Zott Jogurt Naturalny, Deser śmietanowo-kakaowy. more...
|
|
2849 kcal
|
Activities & Exercise:
Watching TV/Computer - 2 hours, Grocery Shopping - 30 minutes, Walking (moderate) - 3/mph - 1 hour, Desk Work - 7 hours, Bathing - 30 minutes, Sleeping - 8 hours, Resting - 5 hours. more...
|
|
41 to 60 of 61
 Comments
'Jak juz napisalam, szukam przyczyny' gdzie bys nie szukala to odpowiedz bedzie zawsze ta sama - weglowodany.
23 Feb 17 by member: vibo69
|
Vibo nie koniecznie, znam osobę z wysokim cholesterolem na diecie bardzo nisko węglowodanowej, zupełnie bez zbóż. Organizm miał problem z zagospodarowaniem produkowanego cholesterolu i dlatego tyle krąży w krwioobiegu, bo wątroba niby produkuje odpowiedni ilości. I u tegoż osobnika pomogło jedzenie jajek (z płynnym lub półpłynnym żółtkiem) w ilości 5-6szt dziennie.
23 Feb 17 by member: mal_07
|
Niunga, blaszka miażdżycowa - powstaje m.in.właśnie z nadmiaru wapnia, który "krąży" wraz z krwią, nie jest wchłaniany i wykorzystywany tam gdzie powinien, czyli w kościach. Dzieje się tak, bo do dobrego wchłaniania wapnia potrzebna jest vit D3 i w komplecie z nią K2 MK7.
Dlatego tyle kobiet zażywa mega ilości wapnia, z badań wychodzi, że jego poziom jest odpowiedni, a w badaniach kości osteoporoza. :(
A tak na chłopski rozum: przecież na miażdżycę mówi się również "zwapnienie żył/tętnic"
23 Feb 17 by member: bea.tris
|
No zgoda. To teraz tak: czy w takim razie zjadanie Vit d3 w suplementacji jest dobre czy złe? Nie wydaje mi się abym miała osteoporozę, ale nie badano mnie pod tym kątem. Ale vit D3 jem. Węglowodany ograniczyłam, ale to jeszcze zbyt mało czasu aby było widać jakieś super efekty.
23 Feb 17 by member: niunqa
|
niunqa, https://goo.gl/1jz804
23 Feb 17 by member: vibo69
|
mal_07, 5 jajek dziennie to u mnie jest na porzadku dziennym ;) poza tym im wyzszy cholesterol tym dluzsze zycie
23 Feb 17 by member: vibo69
|
23 Feb 17 by member: vibo69
|
Vibo zależy jeszcze, czy organizm z tego cholesterolu potrafi skorzystać czy on sobie po prostu jest. Jeśli się ma zaburzenia i organizm nie korzysta z cholesterolu albo jest nadprodukcja to nie zawsze więcej znaczy zdrowiej.
23 Feb 17 by member: mal_07
|
nie ma czegos takiego jak 'nadprodukcja'. podniesiony poziom cholesterolu w surowicy swiadczy o tym ze po cos jest on produkowany. najczesciej swiadczy po prostu o stanie zapalnym w ciele
23 Feb 17 by member: vibo69
|
To są ksiązki ludzi, którzy potrafią leczyć. Nie wiem czego się bać, najwyżej umrzesz. Życie w strachu byle jakim życiem jest bez sensu. Przeraża mnie Twoje podejscie, ja bym zaczal od zmiany myslenia. Przyczyną jest Twoja dieta, myślenie, zaprogramowanie, środowisku, zalecana detoksykacja całego organizmu. Skoro nie wierzysz w książki z badaniami to może tutaj skocz? europejska akademia medycyny ludowej, drogo ale ma rezultaty, jest na niezaleznej tv, janusz prowadzi. Tyle w temacie, takie pitolenie tutaj z czlowiekiem, ktory nie ma pojecia o niczym jest meczące. Zalecam gleboka edukacje i nie tylko od strony materii ale i ducha. Pzdr
23 Feb 17 by member: Srelus
|
23 Feb 17 by member: vibo69
|
Ale podejście - najwyżej umrzesz. Umierać jeszcze nie chcę ;) Życie mi miłe, bo mam dla kogo. Gdybyś taką uwagę przywiązywał do przeczytania moich wszystkich wpisów, jak próby krytyki mojej osoby, to wiedziałbyś w czym rzecz. I masz w 100% rację - życie w strachu byle jakim życiem jest bez sensu. Sęk w tym, że moje życie nie jest byle jakie ale bardzo barwne stąd te zawirowania. Na chwilę obecną próbuję je zmienić, ale nie jest to proste bo dotyczy sfer bardzo prywatnych. I tym samym, tyle w temacie - wszystko po kolei. Nie da się odmienić życia w 2 tygodnie.
23 Feb 17 by member: niunqa
|
Sreluś??o kurcze.....a może sreluś pokaże co to znaczy "najwyżej umrzesz" a może warto wziąć pod uwagę że nie każdy jest alfą i omegą?a może warto wziąć pod uwagę że każdy potrzebuje czego innego?a może warto wziąć pod uwagę że niektóre osoby potrzebują pomocy?podpowiedzi?pogadanka?wsparcia? ja byłam słaba!!do szpiku kości...mdła...słodka do osrania...miękka...i tak dalej.....i znalazły się osoby dzięki którym uwierzyłam w siebie....które kopnely mnie w górę na tyle bym mogła oderwać się od dna......więc może czasem warto pomyśleć że drugi człowiek jest inny niż "ja"?może warto?
24 Feb 17 by member: dorisnati
|
kazdy jest miekki dopoki nie znajdzie sie 'po przejsciach' ;)
25 Feb 17 by member: vibo69
|
25 Feb 17 by member: niunqa
|
Przestancie płakać i weźcie się za siebie. Takie pitolenie nic nie da. Z czym macie problem ze śmiercią? Nie to życie to następne aż się w koncu nauczycie. Normalna kolej rzeczy. Kto się boi ten przegrywa i ma to miejsce każdego dnia. Traktujecie życie jak arab mercedesy w grażu a ono ulotne, dziś jesteś jutro Cię nie ma. Pzdr.
01 Mar 17 by member: Srelus
|
Czasem jednak napiszesz coś mądrego ;) Po to są wpisy w dzienniku, żebyśmy sobie popłakali :P
02 Mar 17 by member: niunqa
|
Czasem jednak napiszesz coś mądrego ;) Po to są wpisy w dzienniku, żebyśmy sobie popłakali :P
02 Mar 17 by member: niunqa
|
wtedy zamiast guzika 'wsparcie' bylby 'chusteczki' :D
02 Mar 17 by member: vibo69
|
A to ponoć koty mają 9 żyć :D Na poważnie - Ty tak serio? O tym, że nie ma się co cackać nad własnym zdrowiem mówią zawsze ludzie młodzi i zdrowi. Otrzeźwienie przychodzi z czasem. Oczywiście, że trzeba o siebie walczyć, ale rozsądnie, tak, by jednak tą walkę wygrać. Życie ma się tylko jedno, warto wyciągnąć z niego ile się da.
02 Mar 17 by member: mal_07
|
| |
|
|
| |
Submit a Comment
You must sign in to submit a comment
|
|
|
Other Related Links
Members
|
niunqa's weight history
|